środa, 23 marca 2016

ROZDZIAŁ 2


Po trzecim wezwaniu Melissy podnoszę się, zamykam oczy i próbuję przypomnieć sobie dzisiejszą noc. Była 3:57, kiedy nagle coś wyrwało mnie ze snu. W sumie nic nowego. Zlana potem, obudziłam się o tej godzinie co zawsze.

sobota, 19 marca 2016

ROZDZIAŁ 1



PROLOG

Budzę się, z przyspieszonym oddechem, rozglądam się wokół i upewniam się, że jestem sama. Szybko patrzę na zegarek, który wskazuje 3:57. Jest jak zawsze, ta sama godzina, dokładnie ten sam koszmar. A przynajmniej tak mi się wydaje, nic już nie pamiętam, wszystko zniknęło. Zasypiam.

piątek, 18 marca 2016

WALCZ ALBO GIŃ


Na samym początku chciałabym przeprosić Was, za dosyć długą nieobecność. Mogłabym zacząć tłumaczyć się szkołą, ale w ten sposób kłamałabym wam w żywe oczy. W zamian za to mam dzisiaj dla was dwie rzeczy…nie wiem czy w tym momencie powinniście się cieszyć, czy może żałować, że udało wam się tutaj trafić.